poniedziałek, 6 czerwca 2011

LEKKI STROP ZE STYROPIANU W TECHNOLOGII IZODOM 2000.

Ponieważ konstrukcja starego domu była wątpliwej jakości, a w szczególności podpiwniczenie wyglądające jak by miało się zaraz zawalić, po podmurowaniu ścian wewnętrznych w piwnicach i po podlaniu fundamentów z zewnątrz, zacząłem się zastanawiać, co zrobić z drewnianym stropem, który nadawał się jedynie do rozbiórki. Po dogłębnych analizach produktów na rynku, obawiałem się zastosować klasyczny strop z półfabrykatów typu np. Teriwa z powodu jego wagi po zalaniu betonem. Po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw zdecydowałem się na strop wykonany w technologii lekkiej, łatwych i szybkich w montażu oraz zapewniający odpowiednią izolację termiczną i akustyczną.
Strop w technologii Izodom to nic innego jak styropianowe elementy szalunkowe układane w rzędach na pasmowych szalunkach w taki sposób, że pomiędzy rzędami, co 75cm kształtują się specjalne zagłębienia. W zagłębieniach tych umieszcza się główne zbrojenie belek stropowych. Zbrojenie takie można zamówić w Izodom - jest to zestaw kratownic prefabrykowanych z prętów stalowych, o długościach odpowiednio dobranych na potrzeby konkretnego projektu. Zbrojenie płyty stropowej to najczęściej siatka o oczkach 20cm x 25cm ze spiekanych drutów o średnicy 5mm lub 6mm, układana na wierzchu kształtek stropowych. Siatki można kupić
w większości lokalnych sklepów budowlanych. Waga 1m2 przygotowanego do zalania stropu wynosi ok. 5kg, podczas gdy w klasycznej Teriwie jest to ok. 350 kg.Tak przygotowany strop zalewa się betonem o grubości 5 lub więcej centymetrów, w zależności od projektu, ponad wierzch kształtek stropowych. W ten sposób uzyskujemy konstrukcję płytowo-żebrową: kilkucentymetrowa płyta stropowa zbrojona siatką wsparta jest na żelbetowych żebrach. Nośność takiej konstrukcji dobierana jest zawsze przez konstruktora. Przy obciążeniach większych niż 150kg/m2 nośność stropu można zwiększyć dobierając beton wyższej klasy, podnosząc wysokość konstrukcyjną belki lub zwiększając ilość zbrojenia żebra. Wszystkie systemy elementów ściennych, niezależnie od grubości zewnętrznej warstwy izolacji, zawierają kształtkę MP - "element podparcia stropu". Element ten wyposażony wyłącznie w zewnętrzną ściankę szalunkową umożliwia zachowanie ciągłości izolacji termicznej, jednocześnie pozwalając oprzeć konstrukcję stropu na betonowej ścianie nośnej. Elementy MP pozwalają na wygodne ułożenie zbrojenia wieńca przed zalaniem stropu betonem. Dodatkowym atutem takiego rozwiązania jest fakt, że płyta stropowa jest monolitycznie zlana z konstrukcją ścian, a warstwa zewnętrznej izolacji termicznej nie jest osłabiona w płaszczyźnie stropu. Stropy o rozpiętościach powyżej 5,50m wymagają zastosowania pięciocentymetrowej grubości elementów nakładkowych zwiększających wysokość żeber nośnych, a jednocześnie podnoszących całkowitą wysokość stropu. Wykończenie takiego stropu stanowi nakładanie tynków gipsowych na mokro lub instalowanie płyt kartonowo-gipsowych. Ja wykończyłem przyklejając siatkę używaną do ociepleń styropianowych, którą zaciągnąłem gładzią. Za takim rozwiązaniem stropu, niech przemawia fakt, że 30 m2 ułożyłem przez jeden dzień. Zalanie betonem, to była tylko formalność. Pomimo sceptycyzmu obserwatorów i powątpiewań w to czy się nie zawali, strop ze styropianu wisi w moim domu od czterech lat, pod pełnym obciążeniem dwóch umeblowanych pokoi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz